Noc Świętojańska w Błękitnej Szkole-2025

Data: 30-06-2025

Noc Świętojańska kojarzy się nam z „kwiatem paproci”, świetlikiem świętojańskim, wiankami, miłością, ogniem, opowieściami i wierzeniami w magiczne cechy zwierząt…  i to wszystko, razem z rodzinną, wesołą atmosferą, było w piątkowy wieczór w Błękitnej Szkole.
Zaczęliśmy od ciekawych opowieści na temat nocnych zwierząt. O borsukach, które cechuje silna więź rodzinna, o jedynych latających ssakach, czyli nietoperzach, o jeżach. Opowiadaliśmy też o wierzeniach i przesądach związanych z sowami. Bogata historia wierzeń i magicznych mocy jakie sowom przypisywano, ma swój początek w starożytności a w niektórych przypadkach niestety trwa do dziś.  Bywały one symbolem mądrości, wcieleniem zła, zwiastunem przegranej bitwy, ale i pomagały przy zdobywaniu serca ukochanej osoby. Bardzo zaskakującą dla wszystkich informacją była ta, że latającym robaczkiem świętojańskim wcale nie jest świetlik świętojański tylko iskrzyk lub ewentualnie świeciuch, gdyż u świetlików światło potrafią wytwarzać tylko samice a one nie latają.
Po części wykładowej przyszedł czas na warsztaty: wyplatanie wianków, przeglądanie sowich wypluwek oraz kącik artystyczny. Kiedy pamiątki artystyczne oraz wianki były gotowe, wszyscy udali się na poszukiwania „kwiatu paproci” z zagadkami. Za dobrą odpowiedź uczestnicy otrzymali krzesiwa, dzięki którym leciały iskry.

Wydarzenie zostało zorganizowane dzięki dofinansowaniu przez  WFOŚ i GW w Gdańsku

(tekst: LB, foto: PB, LB)

Na sali-uczestnicy przy stolikach słuchają wykładu "Nocne życie lasu"-Pani edukator, slajd z lelkiem
Na sali-uczestnicy przy stolikach słuchają wykładu "Sowy w kulturze"
warsztaty-na pierwszym planie dzieci przy metalowych tackach na których leży treśc z wypluwek
Dziewczynka wyplata wianek z chabrami
kolorowanie breloczków w kształcie sowy
Dziewczynka układa pęsetą wyciągnięte kostki małych gryzoni.
Pan przegląda treść wyplówki używając lupy
Chłopiec z wiankiem na głowie z pisakiem w dłoni koloruje brelok na niebiesko
Pokolorowany na pomarańczowo drewniany breloczek w kaształcie sowy. Niebieskie cekiny jako oczy sowy
Teren zieleni przy budynku. Pani i 2 dziewczynki z kwiatami paproci w ręku.  W tle stoi Pan
Uczestnicy siedzą wokół ogniska i pieką kiełbaski. na wprost osoba z wiankiem na głowie
Kartka z podziękowaniem za warsztaty i kolorowymi podpisami imion uczestników.